Złamanie kłykcia bocznego kości piszczelowej odszkodowanie po wypadku

Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych Odszkodowania komunikacyjne Złamanie kłykcia bocznego kości piszczelowej odszkodowanie po wypadku

Ten temat zawiera 10 odpowiedzi, ma 8 głosów i był aktualizowany ostatnio przez Avatar  Tyruskaffka 6 lat, 4 miesiące temu.

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • Avatar
    nuli
    Uczestnik

    Chciałbym się spytać jakie za złamanie kłykcia bocznego kości piszczelowej odszkodowanie powinien dostać mój tata. Został on potrącony przez samochód jadąc na rowerze. Doznał złamania kłykcia przyśrodkowego kości piszczelowej prawej i złamania spiralnego kości strzałkowej prawej, Minął już prawie rok. Tata nie odzyskał sprawności. Ma przyznana grupę inwalidzką na rok czasu, bo jest niezdolny do pracy. O ile możemy sie starac odszkodowania ?

    Avatar
    opoka
    Uczestnik

    Czy szkoda jest zgłaszana z OC sprawcy ? Dużo pieniędzy można otrzymać Pierwsze kwoty są na koncie już w terminie 30 dni od zgłoszenia.

    Avatar
    karolek
    Uczestnik

    Kwoty roszczenia zawsze ocenia się indywidualnie. Z OC pojazdu, którym kierował sprawca przysługuje odszkodowanie m.in. za koszty leczenia, hospitalizacji, rehabilitacji itp.

    Avatar
    dawnew
    Uczestnik

    witam, jak zakończyłą się Twoja sprawa nuli ? Moja ciotka miała podobny wypadek i dostała 20 000 zł. czy to odpowiednia suma ?

    Avatar
    Tyruskaffka
    Uczestnik

    A co się stanie jak w szkole miałam taki wypadek? Złamałam na wf kłykieć boczny i bardzo mnie bolało. Wypadek był 2 miesiące temu. Normalnie musiała po mnie przyjechać karetka bo wuefistka zadzwoniła, byłam w przychodni, później jeszcze do szpitala musiałam jechać z rodzicami. Już chyba z miesiąc normalnie chodzę do szkoły i chciałabym też jakieś odszkodowanie dostać. Czy ktoś wie ile ze szkoły mogę dostać pieniędzy za to?

    Avatar
    ENDrju
    Uczestnik

    Jak miałaś zapłacone ubezpieczenie to dostaniesz na pewno jakieś pieniądze. A twoi rodzice jeszcze nic nie załatwiali? Z tego co wiem to chyba jest jakiś termin na zgłoszenie wypadku do ubezpieczalni. Jak go przegapicie to nici z odszkodowania.

    Avatar
    Tyruskaffka
    Uczestnik

    Mama mówi że płaciła na początku roku 70 zł na ubezpieczenie i tydzień temu wysłała ksera od lekarza do tego zakładu żeby już wypłacili pieniądze. To ile mi mogą dać za takie złamanie? Chciałabym to wcześniej wiedzieć żeby mi nie wypłacili mniej 🙂 siostra kiedyś w podstawówce miała złamaną rękę i dostała 440 zł bo znalazłyśmy te pisma od zakładu to pewnie ja za nogę dostanę może 2 tysiące co nie?

    Avatar
    99ilona
    Uczestnik

    2 tysiące nie dostaniesz bo ja w gimnazjum złamałam lewą nogę i dostałam później 600 złotych. Myślałam że dostanę więcej ale nauczycielka mówiła że jak wpłaca się mało na to ubezpieczenie to później mało można pieniędzy dostać. Ale na ostatnim roku jak mama chciała wpłacić więcej to jej powiedzieli że stawka jest dla wszystkich uczniów taka sama i nie można jej zwiększyć żeby więcej odszkodowania dostać. To jak ty miałaś to złamanie to chyba dostaniesz też 600 zł jak ja.

    Avatar
    ENDrju
    Uczestnik

    Wszystko zależy od ubezpieczenia. Jeśli wpłacałaś 70 zł na to ubezpieczenie to wielkich pieniędzy nie dostaniesz, może 400 – 600 zł.

    Avatar
    igi12345
    Uczestnik

    Cześć dziewczyny! Mam dla was chyba niezbyt fajną wiadomość bo kuzynka co ze mną razem do szkoły chodzi miała właśnie złamany kłykieć. Dostała tylko 360 zł od ubezpieczenia 🙁 a ona też myślała że dostanie więcej ale nie pytałam się jej bo zapomniałam ile płaciła na początku roku i ja też właśnie nie wiem 🙁 spytam się taty ile mi płacił na ubezpieczenie to może będzie pamiętał.

    Avatar
    Tyruskaffka
    Uczestnik

    Heej! Wracam z nowinami. Mama dostała pieniądze z ubezpieczenia i wyszło w sumie 540 zł 🙁 Myślałam że będzie więcej no ale jest ile jest. Mama mówi że będzie to wszystko na dojazdy bo dużo mama jeździła ze mną. Dzięki wszystkim za wasze porady!!

Wyświetla 1 wpisów z $

Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.