Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych › Szkody osobowe › Ile pieniędzy za oparzenie 3 stopnia ?
Ten temat zawiera 8 odpowiedzi, ma 7 głosów i był aktualizowany ostatnio przez KRYCHUU 6 lat, 4 miesiące temu.
-
AutorWpisy
-
9 marca 2018 dnia 17:16
antekUczestnikWitam mam oparzenie 3 stopnia (choć według mnie 2 stopnia…ale ja się nie znam) obu rąk oraz uda lewego. Mam bardzo dużo pecherzy. Przyjmuje antybiotyki i leki na zlagodzenie bolu oraz masci. Na ile mogę liczyć odszkodowania? Mam 17 lat.
26 maja 2018 dnia 08:35
trzynastka13UczestnikA co było przyczyną poparzenia ?
26 maja 2018 dnia 11:44
antekUczestnikPoparzenie nastapilo poprzez wybuch garnka w ktorym byl rozgrzany olej. Jutro mam zabieg usuniecia naskorka i pecherzy.
27 maja 2018 dnia 17:27
ubiskUczestnikZ ubezpieczenia szkolnego nie za wiele wyciągniesz. Spójrz w umowę ubezpieczenia i policz sobie, mniej więcej iloczyn uszczerbku i sumy ubezpieczenia.
27 maja 2018 dnia 18:48
Ekspert Helpfind.plUczestnikAntek, bardzo współczuję tak poważnego urazu. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia.
Co do odszkodowania, w tej chwili możesz uzyskać odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego (jeżeli jego OWU nie zawiera ograniczeń, np.: co do miejsca wypadku) lub indywidualnego NNW (jeżeli takie posiadasz).
Jeżeli wypadek był następstwem czyjejś winy, np.: ktoś dolał wody do tłuszczu, a ty byłeś w pobliżu, to możesz uzyskać odszkodowanie od jego ubezpieczyciela lub bezpośrednio od niej. Proszę, abyś dokładniej opisał okoliczności zdarzenia, a zobaczymy, co da się w tej sprawie zrobić8 czerwca 2018 dnia 13:07
latraZZaUczestnikDzień dobry witam serdecznie. Mam pytanie do was bo małżonka zmaga się z bólem po wypadku w pracy a konkretnie oparzeniu co było wynikiem wylania kwasu na stopę. Dostała pieniądze z zusu i chciała jeszcze dodatkowe odszkodowanie z zakładu pracy bo miała robiony zabieg prywatnie u chirurga a nie w nfz. Szef i kierownik zmiany jej powiedzieli że nie wypłaca bo to nie ich wina ale gdyby miała zapewnione właściwe ubranie robocze bo powinni takie zapewnić to nic by się nie stało. Czy zatem jest jakaś nadzieja na pieniądze od pracodawcy który nie wydawał żadnych ubrań roboczych? Będę wdzięczny za pomoc i odpowiedź w tej sprawie.
16 czerwca 2018 dnia 09:39
AsienkaasiaUczestnikcześć cześć!!
fajnie że poruszono temat wypadków przy pracy bo od razu się podłącze. jak to jest z tym odszkodowaniem od zakładu pracy???? bo pierwszy raz się spotykam z informacją że mój szef musi wypłacić odszkodowanie za wypadek. Jak to wygląda dokładnie?? moja sprawa jest nowa bo z tego roku i dotyczy tego, że wózek widłowy przejechał mi po stopie bo nie działały dobrze hamulce. miałam złamane dwa palce i nie mogłam pracować miesiąc czasu. dostałam normalnie pieniądze z PZU czy jak to tam się nazywa i chorobowe też płacili ale teraz czy moge coś dostać od mojej firmy?? jeśli tak to byloby super bo sporo się najeździłam taksówkami po tych przychodniach na kontrole, zakładanie ściągnie gipsu to chociaż za to szef mógł by mi zwrócić pieniądze. Pomożecie coś? dzięki.19 czerwca 2018 dnia 22:07
latraZZaUczestnikAsia możesz jak najbardziej iść do szefa i powiedzieć że chcesz zwrot pieniędzy za te dojazdy bo z tego co wiem co normalnie powinien zapłacić uzupełniająco. Nawet jak pójdziesz z tym do sądu to wygrasz bo pracodawca musi dopłacić do odszkodowania z ZUSU jeśli kasa nie starcza na leczenie. To chociaż tyle moge ci podpowiedzieć a w mojej sprawie narazie cisza bo małżonka napisała formalnie pismo z wnioskiem o wypłatę konkretnej sumy i sami czekamy czy kierownictwo sie jakoś odniesie do tego. A czytałem dzisiaj w internecie że szef musi dać normalne ubranie robocze albo zapłacic jak pracownik sam sobie kupuje a było tak że malzonka sama sobie kupowała ale takie najtańsze bo nikt jej kasy nie wracał później.
23 lipca 2018 dnia 23:11
KRYCHUUUczestnikDobry wieczór wszystkim.
Minął już prawie miesiąc i szkoda że nie było żadnej odpowiedzi bo jestem ciekaw jak się skończyła państwa sprawa. Chciałbym się dowiedzieć jeszcze jak wygląda zwrot pieniędzy jak ktoś nie leczy się na fundusz zdrowia tylko prywatnie. To normalnie płaci za to ZUS czy dopiero zakład pracy później dopłaca za takie leczenie? I jak to jest z rehabilitacją bo chodzi o szwagierke moją która miała wypadek już jakiś czas temu i wydała ponad tysiąc złotych na same zabiegi takie wzmacniające mięśnie i wszystko było leczone prywatnie. O tej sprawie już chyba wszyscy zapomnieli ale czytałem że ma się 3 lata żeby coś jeszcze zgłosić a wypadek był w 2016 roku. Dobrze gdy by ten tysiąc udało się uzyskać z powrotem tylko nie wiem właśnie do kogo zwrócić się o nie, do zusu czy pracodawcy?
-
AutorWpisy
Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.