Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych › Odszkodowania komunikacyjne › Wypadek na drodze i art 177 par 2 kk prośba o pomoc
Tagi: komunikacyjne
Ten temat zawiera 3 odpowiedzi, ma 4 głosy i był aktualizowany ostatnio przez ParseXx 6 lat, 6 miesiące temu.
-
AutorWpisy
-
8 marca 2018 dnia 06:24
olowekUczestnikCzy jakaś firma zajmująca się odszkodowaniami jest w stanie mi pomóc z odszkodowaniem na podstawie art 177 par 2 kk ??? Mój tata miał wypadek w czasie transportowania karetką pogotowia z jednego szpitala do drugiego.
Samochód zajechał drogę karetce co skończyło się koziołkowaniem karetki. Tata zmarł bo nie by przypięty pasami. W najbliższy wtorek odbędzie się posiedzenie w sprawie taty. Biegły ma ustalić jaki był przebieg wypadku (co było przyczyną wypadku, czy była możliwość uniknięcia wypadku itp.) Czy mam starać się na szybko znajdować jakąś firmę zajmującą się odszkodowaniami ?19 maja 2018 dnia 15:17
adwokatUczestnikSkoro tata był pasażerem karetki, bez względu na ustalenia kto był winnym wypadku Pan ma prawo do odszkodowania i zadośćuczynienia. W tej chwili nie ma potrzeby zatrudniania adwokata do sprawy karnej, bo będzie to tylko dodatkowy koszt bez żadnej korzyści. Można natomiast zatrudnić pełnomocnika do postępowania o odszkodowanie.
22 maja 2018 dnia 11:43
ENDrjuUczestnikNaturalnie nikt ci nie zabroni żeby zatrudnić firmę odszkodowawczą. Będzie to spore ułatwienie dla Ciebie bo praktycznie dasz im tylko dokumenty a oni sami wszystko załatwią dla Ciebie. Nie musisz wychodzić z domu. Tylko wiesz, musisz się liczyć że trzeba im później zapłacić prowizję. Tak więc masz dwie możliwości, albo załatwiać wszystko osobiście i wtedy będziesz miał sporo biegania, pisania, wypełniania, dzwonienia itd. albo skorzystać z pomocy dobrego pełnomocnika, który nie zabierze ci połowy świadczeń w ramach prowizji.
27 maja 2018 dnia 05:58
ParseXxUczestnikTo może ja powiem na moim przykładzie i osądzisz czy warto korzystać z firm uzyskujących odszkodowania. Mój syn miał wypadek na rowerku, jechał powoli na ścieżce i kierowca skręcający w pracy przeciął mu drogę. Syn miał wstrząśnienie mózgu, ale obecnie jest wszystko ok. Dostałem pismo z ubezpieczalni że zwraca 7 tysięcy za leczenie i dorzuca 4 tysiące zadośćuczynienia czy czegoś takiego. Co zrobiłem? Opisałem wszystko i wysłałem do kilku firm takich uzyskujących odszkodowania. Z jedną mi się najlepiej rozmawiało i ją wybrałem. Dostaliśmy po 3 tygodniach dodatkowe 45 tysięcy! Firma wzięła dla siebie 20% ale i tak jest to spory zastrzyk gotówki. Przydało się na rehabilitację bo syn jeszcze ponad rok jeździł na różne kontrole i to prywatnie.
-
AutorWpisy
Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.