Odszkodowanie za zerwane więzadło w kostce i pytanie do was

Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych Szkody osobowe Odszkodowanie za zerwane więzadło w kostce i pytanie do was

Ten temat zawiera 3 odpowiedzi, ma 4 głosy i był aktualizowany ostatnio przez Avatar  Yoy00 5 lat, 11 miesiące temu.

Wyświetla 1 wpisy z $
  • Autor
    Wpisy
  • Avatar
    oluchna
    Uczestnik

    Witam wywróciłam się biegnąc w koturnach po krzywym chodniku i okazało się w sumie że mam zerwane więzadło w kostce. Ale po kolei to było tak, że bardzo bolała mnie prawa kostka, niemalże natychmiast mi spuchnęła. Na następny dzień pojechałam do lekarza, który zrobił mi prześwietlenie i stwiedził, że nie ma złamania ale jest naderwane więzadła. Włożyli mi nogę w szynę na 7 dni. Po 7 dniach poszłam na kontrolę i jako, że kostka dalej była spuchnięta i był okropny siny wewnętrzny wylew na pół stopy pani doktor w poradni chirurgicznej wsadziła mi stopę znów w szynę gipsową na kolejne 7 dni. Po tych siedmiu dniach historia się powtórzyła i dopiero wczoraj lekarz zdjął mi szynę gipsową i zalecił stabilizator na miesiąc. Za dwa tygodnie mam się zgłosić na kontrolę. Fizjoterapia w międzyczasie. Tymczasem wróciłam do domu i nawet po wchodzeniu na 3 piętro do domu doszłam o własnych siłach na palcach u tej stopy. chodząc na palcach praktycznie nie odczuwam bólu, gorzej z piętą. Ma mnie to niepokoić ? Czy mogłabym się ubiegać o oddzielne odszkodowanie np za krzywe płytki chodnikowe, przez które się wywróciłam ?

    Avatar
    kaska9
    Uczestnik

    Odnośnie oddzielnego odszkodowania to można ubiegać się od instytucji, do której należy ten krzywy chodnik.

    Avatar
    ENDrju
    Uczestnik

    No tylko powiem ci że nie tak łatwo z tym odszkodowaniem za krzywe płyty chodnikowe. Samo ustalenie kto jest odpowiedzialny za jego stan to już będzie sporo załatwiania. A druga sprawa to wysokość tego odszkodowania, nie dostaniesz zbyt dużo bo to taki uraz… uszczerbkowo niewielki, może koło tysiąca by ci przyznali ale czy to warte jeżdżenia i załatwiania to już musisz sama ocenić

    Avatar
    Yoy00
    Uczestnik

    a ja wam powiem z własnego doświadczenia jak to wygląda bo miałem skręconą kostkę przez taki chodnik . Najlepiej to iść od razu do urzędu gminy i tam ci powiedzą do kogo masz pisać . Wtedy normalnie siadasz i piszesz taki wniosek o przyznanie odszkodowania. Tylko musisz im pokazać papiery z leczenia ze szpitala bo inaczej to nawet nie masz dowodów żadnych. Ja dostałem 1400 zł od ubezpieczyciela po takim czymś więc według mnie to warto jeździć i załatwiać to odszkodowanie

Wyświetla 1 wpisy z $

Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.