Ten temat zawiera 5 odpowiedzi, ma 6 głosów i był aktualizowany ostatnio przez 
RomkaZieleniak 6 lat, 4 miesiące temu.
-
Wpisy
-
patrycja57
Czy za ból głowy po wypadku samochodowym można uzyskać odszkodowanie? Jadąc z mężem autem zostaliśmy uderzeni przez inny samochód. W pierwszych chwilach wydawało się że nie mam żadnych obrażeń. Następnego dnia zaczęła boleć mnie szyja i tył głowy. Byłam u lekarza i zrobił prześwielenia. Nie stwierdził żadnych zmian w kręgosłupie. Uznał że ból jest wynikiem naciągnięcia mięśni i ścięgien szyi. Wypisał maść i środki przeciwbólowe. Dostałam też od niego zaświadczenie że udzielono mi pomocy lekarskiej. Oprócz tego mam protokół zdarzenia sporządzony przez policję. Czy wobec powyższego mogę starać się o odszkodowanie? Ze swojego NNW czy OC sprawcy kolizji?
Jakie dokumenty będa mi jeszcze potrzebne ?
dziewiatka
Odszkodowanie jest możliwe i z OC sprawcy i z NNW. Nie wiem tylko czy naciągnięcie mięśni oraz ścięgien to trwałe uszczerbki na zdrowiu…. Bo tylko za trwałe uszczerbki mozna otrzymać wcześniej spomniane odszkodowania. Jeżeli ból nadal się pojawia to dobrze zrobić jeszcze badania a jak wtedy cos wyjdzie to bedzie podstawa do odszkoodowania.
l12l
Miałam dokładnie taką samą sytuacje wiec moge Ci poradzic abys ubiegala się o odszkodowanie z OC sprawcy
ENDrju
Według mnie jest to typowy uraz biczowy czyli tzw. smagnięcie biczem. Typowe po kolizji gdzie pojazd najeżdża na drugi. Można za to ubiegać sie o odszkodowanie i zadośćuczynienie z OC sprawcy. Musicie państwo zebrać wszystkie dokumenty z leczenia (opinie lekarzy, wyniki badań itp.). To trzeba wysłać do ubezpieczyciela i czekać na odpowiedź. Dosyć często niestety nie chcą wypłacać pieniędzy za taki uraz i warto wtedy napisać do dobrej kancelarii odszkodowawczej.
Lumpek
Miałem dokładnie to samo!! Ten uraz jest bardzo częsty i bardzo dziwny. Wracałem z córką ze szkoły i jak się zatrzymaliśmy przed przejściem, przyznam że dosyć gwałtownie to z tyłu wjechało w nas auto. Nie było to silne uderzenie, zderzak pękł w jednym miejscu to spisaliśmy oświadczenie i po 20 minutach było po problemie. Jak wróciliśmy do domu co trwało nie wiem ile dokładnie 15 minut jazdy, to córkę zaczęła boleć szyja i ramiona. Przyznałem że ja też jakieś dziwne mrowienie czułem. Poszliśmy na drugi dzien do przychodni tak na wszelki wypadek, zapisali nam jakieś maści, tabletki. Bolało jeszcze z tydzien i przestało. Aż dziwne że od takiego małego uderzenia moga mięśnie się tak naciągnąć.
RomkaZieleniak
Dzień dobry. A ile takie odszkodowania można dostać za takie naciągnięcie szyi? W ubiegłym tygodniu miałam stłuczkę i nie byłam jeszcze u lekarza ale od tamtej pory szczególnie w nocy czuję dziwne takie sztywnienie w szyi. Boli mnie jak np. chce się obrócić z boku na bok. To mam iść od razu do lekarza czy jeszcze poczekać? Co będzie lepsze?
Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.