Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych › Wypadki przy pracy › Skręcenie śródstopia odszkodowanie po wypadku w pracy
Tagi: Praca
Ten temat zawiera 4 odpowiedzi, ma 4 głosy i był aktualizowany ostatnio przez Krzysss 6 lat, 3 miesiące temu.
-
AutorWpisy
-
9 marca 2018 dnia 18:37
bozena88UczestnikUległam wypadkowi w pracy. Miałam skręcenie śródstopia, odszkodowanie wiem że teoretycznie powinnam dostać, ale tak do końca to sama nie wiem. Dokładnie powiem jak było. Oczywiście zgłosiłam wypadek jako wypadek w pracy. Na pogotowiu dostałam skierowanie na leczenie chirurgiczne. 7 dni zwolnienia…przez pierwsze 3 dni nie mogłam ustać na stopie. Teraz jest już lepiej, ale nie chcę dalszego zwolnienia, ponieważ mam pracę siedzącą. Niestety na rehabilitację iść nie mogę, bo jestem w ciąży. Chciałabym wiedzieć czy mimo tego mogę liczyć na odszkodowanie ze strony ZUSu ?
19 marca 2018 dnia 02:36
pozdroUczestnikAleż oczywiście. Jeśli wypadek był zgłoszony i nie był Twoją winą to tak, możesz starać się o odszkodowanie.
14 kwietnia 2018 dnia 15:32
kolesUczestnikMiałem wypadek w pracy, w którym skręciłem staw kolanowy wraz ze zerwaniem więzadła bocznego. Wszystko przekazałem BHP-owcowi ale odpowiedzi od niego brak. Widziałem go raz na rehabilitacji na którą chodzę, ale oprócz pytania czy jeszcze mam zwolnienie żadnej innej informacji nie dostałem. Moje pytanie jest więc następujące: Ile czasu ma BHP-owiec na wydanie dokumentu uznającego wypadek przy pracy ?
10 maja 2018 dnia 12:10
pozdroUczestnikOd momentu zgłoszenia wypadku zespół powypadkowy, w którego skład wchodzi między innymi BHP-owiec ma 14 dni na przeprowadzenie postępowania powypadkowego i sporządzenia protokołu powypadkowego. Zanim dają szefowi do zatwierdzenia muszą Cię z tym protokołem zapoznać. Następnie pracodawca będzie miał 5 dni na jego zatwierdzenie. Potem taki protokół powinnaś dostać. Jeśli tak mocno to się przeciąga to napisz do pracodawcy, aby nastąpiło szybsze zakończenie Twojej sprawy. Jeśli i to nie poskutkuje to zostaje Ci tylko zgłoszenia całej sprawy do PIP (Państwowej Inspekcji Pracy). Trzymam kciuki, aby obyło się bez interwencji PIP. 🙂 Pozdrawiam.
17 maja 2018 dnia 12:37
KrzysssUczestnikJa mam podobne pytanie ale w moim przypadku dużo bardziej skomplikowane niestety. W ubiegłym roku pracowałem niestety na czarno (proszę bez głupich komentarzy). Pomagałem na budowie przy rusztowaniach. Nie miałem nawet ubrań specjalnych, ochronnych, ale pracowaliśmy na wysokości max. 2 piętra. Wtedy padał deszcz a w dodatku nie zabraliśmy wszystkich desek z bazy i chodziliśmy tylko po dwóch. Zrobiło się na tyle ślizgo że jedna deska się obsunęła, druga została na miejscu i chwilę później jak strzeliłem szpagat to spadłem na ziemię i to z wiertarką w ręku.
Miałem coś nie tak z barkiem, złamane trzy kręgi i pekniętą czaszkę. Do tej pracy już nie wróciłem, wypłatę mi normalnie wypłacili, byłem wtedy na zasiłku dla bezrobotnych. Leczenie całe na NFZ i nigdzie tego nie zgłaszałem bo nie pracowałem nigdzie w papierach. Wiem że normalnie z zusu dostaje się odszkodowanie i zasiłki różne i tak z ciekawości chciałbym spytać co by się stało gdyby teraz napisał do zusu? Czy w ogóle dostałbym jakąś kase?
-
AutorWpisy
Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.