Kiedy można chodzić po złamaniu kostki? Spadłem ze schodów…

Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych Szkody osobowe Kiedy można chodzić po złamaniu kostki? Spadłem ze schodów…

Ten temat zawiera 8 odpowiedzi, ma 7 głosów i był aktualizowany ostatnio przez Avatar  WWojciechh 5 lat, 8 miesiące temu.

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • Avatar
    astel
    Uczestnik

    Witam wszystkich. Powiedzcie mi kiedy można chodzić po złamaniu kostki? Przyznam się, że spadłem ze schodów podczas znoszenia ciężkiego sprzętu, rozwaliłęm sobie przez to kostkę. Dzień póxniej pojechałem na SOR. Okazało sie że jest to złamanie kostki bocznej z uszkodzeniem więzozrostu. Zostałem skierowany na zabieg i miałem szynę gipsową. Potem zabieg zespolenia, płytka + śruba więzozrostowa. Po dwóch dnaich dostałem wypis ze szpitala, i znów założona szyna gipsowa. Po paru tygodnach wyjęcie szwów, RTG kontrolne, usunięcie szyny, i zakaz obciążania nogi przez 7 tygodni od zabiegu. Po 10 tygodniach planowane wyciągnięcie śruby. Poruszam się o kulach.

    Czy po tych 7 tygodniach pomimo śruby w więzozroście będę mógł normalnie obciążać nogę? Chodzi mi o powrót do pracy, która wymaga prowadzenia samochodu.

    Jaki procent uszczerbku na zdrowiu jest stwierdzany przy takich złamaniach?

    Avatar
    kalis
    Uczestnik

    Z tego co wiem, to śruba więzozrostowa pod wpływem większego obciążenia może się złąmać. To ona ogranicza Ci ruchy stopą góra-dół. Chodzi o to, żeby rozruszać ją w górę i w dół ale bez nadmiernej siły. Niech Ci nie przyjdzie do głowy ruszanie tą stopą na boki. Procent uszczerbku to sprawa indywidualna. Pwrót do auta to też jest sprawa indywidualna. Jeżeli będziesz dużo ćwiczył to pewnie wcześniej wsiądziesz. Uzbrój się w cierpliwość i ćwicz.

    Avatar
    astel
    Uczestnik

    Mi zdjęli szynę 2 tygodnie po zabiegu, teraz noga nie jest w żaden sposób usztywniona, Ciekawe czy komuś też zdjęli szynę 2 tyg po zabiegu… No ale trzeba ufać swojemu lekarzowi 😛

    Avatar
    kalis
    Uczestnik

    Może lekarz stwierdził, że wypadek nie był na tyle poważny żebyś musiał dłużej nosić szynę. Wbrew pozorom jazda autem obciąża tą nogę. Ale spróbuj, wsiąść do auta i napisz jak się w nim czujesz

    Avatar
    noskilox
    Uczestnik

    Ja też miałam po nie całych 2 tygodniach zdejmowana szyne. Narazie jesteś świeżo po zabiegu więc uważaj.

    Avatar
    GrandeJohn
    Uczestnik

    Dzień dobry.

    Jestem Janek, mam 23 lata i drażni mnie kwestia odszkodowania po upadku na klatce schodowej w bloku. Dodam, że sytuacja jest spowodowana przez sąsiadkę z piętra niżej która po kilka razy dziennie myje a właściwie wylewa wodę po myciu naczyń na klatkę schodową. Praktycznie podłoga tam jest cały czas mokra a że schody są takie betonowe to stają się wtedy śliskie. Spadłem po takich schodach, zjechałem na plecach na sam dół ostro szurając kręgosłupem po stopniach. Spędziłem wieczór w przychodni, miałem przeswietlenia, badania i inne rzeczy. Po powrocie oczywiście znowu schody mokre. Wydałem prawie 100 zł na leki i musiałem siedzieć w domu na tydzień zamiast chodzić do pracy. Czy ta kobieta nie powinna mi czasem zapłacić jakiegoś odszkodowania?

    Avatar
    Yxxa
    Uczestnik

    Chyba powinna ale to może by trzeba najpierw na policję to zgłosić. Sam nie wiem jak to dokładnie wygląda. Wiem jak mieszkanie siostry zalał jej sąsiad to wtedy musiał zapłacić pieniądze. Ale jak to ma się do twojej sytuacji to nie bardzo wiem, a w ogóle rozmawiałeś z nią o tym wszystkim?

    Avatar
    uszatka
    Uczestnik

    Ja musiałam czekać ponad dwa miesiące na odszkodowanie za zalanie mieszkania. Wszystko się przedłużyło bo poślizgnęłam się na tej mokrej podłodze i miałam stłuczony bark. Miałam chyba z 10 wizyt u różnych ortopedów i każdy w dodatku mówił co innego. Albo że wszystko jest dobrze i mam brać tabletki, albo że stłuczenie jest poważne i trzeba nosić taki kołnierz usztywniający, albo że powinnam dostać 2 tygodnie zwolnienia lekarskiego – po prostu brak słów i nerwów. W końcu wyszło że miałam założony taki kołnierz elastyczny i dostałam 2 tygodnie L4. No ale sąsiad później zapłacił za wszystkie szkody no i moje leczenie.

    Avatar
    WWojciechh
    Uczestnik

    A jak złamałem kostkę w szkole to mogę do kogoś napisać o odszkodowanie? To się stało na przerwie jak wychodziliśmy z klasy i się zahaczyłem o nogę od stołu. Bardzo bolało, zawieźli mnie do szpitala i tam miałem gips założony. Koledzy mi mówili że jak płaciłem na początku roku pieniądze jakieś to że niby można napisać gdzieś o pieniądze za to złamanie i jak to jest? Można to jakoś sprawdzić czy dostanę kasę ? Sprawa bardzo pilna bo niedawno miałem ściągany gips i mogę normalnie chodzić do szkoły już

Wyświetla 1 wpisów z $

Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.